Dla młodych kobiet pierwsza wizyta jest zazwyczaj bardzo stresująca, a doświadczenie wyniesione z jej przebiegu często rzutuje na dalsze relacje z ginekologami. Dlatego zawsze dbam, by było to dla mojej pacjentki niebolesne i jak najmniej krępujące badanie. Jestem kobietą i dobrze rozumiem moje pacjentki, więc staram się, by stworzyć miłą i ciepłą atmosferę w gabinecie, a odpowiednie przygotowanie i wiedza na temat takiego badania pozwalają zmniejszyć stres i niekorzystne doznania.
Warto pamiętać o konieczności opróżnienia pęcherza moczowego przed wejściem do gabinetu, jeśli nie oddawało się moczu w ciągu ostatnich 30 minut. Jest to bardzo ważne, ponieważ pęcherz moczowy anatomicznie znajduje się przed macicą, a odczucie parcia na mocz pojawia się dopiero przy jego znacznym wypełnieniu. Tak więc w sytuacji, gdy pęcherz jest w dużym stopniu wypełniony, nie dając jeszcze odczucia parcia, zasłania on macicę i odpycha ku tyłowi – co znacznie utrudnia badanie ginekologiczne i fałszuje ocenę narządu rodnego. A dla samej pacjentki takie badanie jest nieprzyjemne.
Pusty pęcherz moczowy jest również potrzebny do prawidłowego wykonania badania ultrasonograficznego sondą przezpochwową.
Panie, które czują skrępowanie koniecznością rozebrania się, lepiej będą się czuły w czasie badania w spódnicy. Ale jeśli o tym zapomną, mogą poprosić o jednorazową spódniczkę, którą mogą się osłonić.
Panie, które zgłaszają się do badania z powodu stanów zapalnych narządu rodnego, którym towarzyszy nieprawidłowa wydzielina z pochwy lub nieprawidłowe krwawienie w żadnym wypadku nie powinny się wstydzić i odkładać wizyty na później. Krwawienie nie jest przeciwwskazaniem do badania, a odpowiednie, szybko podjęte leczenie może zmniejszyć niekorzystne skutki takiego stanu.